Grzegorz
Napieralski:
Pamiętam,
że kiedy sam, jako uczeń, uczestniczyłem w rozpoczęciu roku szkolnego, na
słonecznym dniu pierwszego września cieniem kładło się wspomnienie roku 1939 i
ówczesnego pierwszego dnia szkoły. Wspominamy je, ponieważ dla całego narodu, a
szczególnie dla wielu uczennic i uczniów 80 lat temu, wybuch II Wojny Światowej
był niewyobrażalną traumą i oznaczał nieszczęście dla nich i ich rodzin. Teraz,
kiedy odchodzą ostatni świadkowie historii, musimy szczególnie dbać o naszą
pamięć zbiorową. Jeśli nie chcemy, by ofiarna i tragiczna śmierć wielu młodych i
starszych obywateli ówczesnej Polski nie poszła na marne, musimy wystrzegać się
nienawiści, wykluczania, nietolerancji, nagonek i szczucia na wybrane grupy
obywateli. Tym operował niemiecki nazizm i faszyzm, który przyniósł
niewiarygodne cierpienie Polsce, Europie i Światu. On sam przeminął, ale złe
emocje pozostały i z nimi musimy walczyć, i w życiu publicznym, i również w
polskiej szkole.