Jak informują media, Janusz O w zamian za obietnicę pracy w firmie Marcina M, miał zobowiązać się do wstrzymania kar umownych spowodowanych opóźnieniami w realizowanych przez firmę Marcina M inwestycjach.
Sprawa dokładnie dotyczy jednej ze spółek wodociągowych w Kielcach oraz dwóch gmin z województwa świętokrzyskiego.
Przypomnijmy naszym czytelnikom, że inwestycje prowadzone przez tą firmę na terenie naszego miasta mają również wielkie opóźnienia. A w wypadku kiedy zapewne prokuratura i CBA będzie miesiącami kontrolować firmę szukając kolejnych nieprawidłowości badając dokumentację firmy, inwestycje w Świnoujściu mogą opóźnić się jeszcze bardziej.