Czytelnik o plaży na Warszowie: „Głupoty” za pół miliona

Bardzo proszę napisać artykuł i poruszyć sprawę atrakcji na plaży Warszów – zaczyna swój list nasz Czytelnik. Na stronie internetowej Urzędu Miasta znalazł bowiem informację o tym, co pojawiło się nad Bałtykiem, by umilić czas wypoczywającym.

Nowa infrastruktura, jaka powstała na kąpielisku Warszów, to plac zabaw dla dzieci, zewnętrzna siłownia, specjalne leżaki z lekkim zadaszeniem, boiska do piłki siatkowej i nożnej, przebieralnia - czytamy na stronie magistratu. - Wszystko powstało w ramach Budżetu Obywatelskiego 2019.

Zgodnie z tym artykułem wyniosło to 450-500 tysięcy złotych – komentuje nasz Czytelnik. – To jest jakaś kpina. Dwie huśtawki, kładka i zjeżdżalnia za pół miliona? Przecież to ewidentne nabijanie kieszeni prywatnym inwestorom z publicznych pieniędzy. Ostatnio tam byłem. Naliczyłem około 5-6 obiektów, które tam powstało. Czyli każdy obiekt kosztował 100 tys. średnio. Inwestor, który to zrobił (nazwisko pomijam), teraz próbuje wygrać przetarg na kolejne "głupoty" za ogromne miliony – czytamy dalej. – Proszę o tym napisać i powstrzymać ten proceder. Ludzie się śmieją, jak widzą co powstało za pół miliona.