iswinoujscie.pl • Środa [24.07.2019, 10:00:01] • Powiat Kamieński

Pomaga dzikim zwierzętom. Teraz sam potrzebuje pomocy

Pomaga dzikim zwierzętom. Teraz sam potrzebuje pomocy

fot. Andrzej Ryfczyński

Niedawno amputowano mu... drugą nogę. By dobrze funkcjonować, potrzebuje drugiej porządnej protezy. Niestety ma problem z zebraniem odpowiednich funduszy. Piotr Barański, który od lat pomaga zwierzętom, teraz sam potrzebuje pomocy.

Piotr Barański i jego żona Bożena od lat z pasją prowadzą Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Warnowie na wyspie Wolin. Każdy, kto tam był, wie, że jest to miejsce wyjątkowe. Nie tylko dlatego, bo położone w samym środku wyspy i otoczone lasami. Jego niezwykłość wynika też z tego, że pracują tu ludzie do tego powołani.

Pomaga dzikim zwierzętom. Teraz sam potrzebuje pomocy

fot. Andrzej Ryfczyński

Pan Piotr z zawodu jest leśnikiem. Od dziecka interesował się przyrodą. To zainteresowanie pozostało mu do dziś. I jak by miało być inaczej, skoro pan Piotr mieszka w Warnowie przy lesie? Otacza go dzika przyroda. Podglądając przyrodę pan Piotr wiele się nauczył z życia zwierząt. Z zamiłowania jest sokolnikiem. Ptaki lubi jednak nie tylko obserwować, ale też... malować. Swoje prace pokazuje na wystawach. Od dziecka preparuje też zwierzęta. Po raz pierwszy zrobił to, kiedy był w czwartej klasie szkoły podstawowej. Dziś w jego domu można zobaczyć spreparowany okaz wilka, który pochodzi z Pojezierza Drawskiego i będzie pięknym eksponatem w edukacyjnej sali muzealnej w tamtejszym nadleśnictwie.

Pomaga dzikim zwierzętom. Teraz sam potrzebuje pomocy

fot. Andrzej Ryfczyński

- Ten osobnik zginął pod kołami pędzącego samochodu - opowiada pan Piotr. - Wilki są u nas już od dawna. Przyszły z Roztocza, takim łukiem poprzez Mazury. Wiem dokładnie, ponieważ brałem udział w badaniach genetycznych naszych polskich wilków. Zabezpieczałem materiał genetyczny tych zwierząt.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/61184/