"Zdjęcie z miejskiego promu. Może 1/4 zajętych miejsc. Kolejka "dla obcych" na 3 godziny. Panowie z uśmiechem na ustach odsyłają do kolejki. Ja swoje auto zostawiłem na parkingu. Pozdrawiam, gorzowianin urodzony w Świnoujściu".
fot. Kierowca
Temat i problem przeprawy promowej w naszym mieście należy już do klasyki. Najczęściej poruszane są te niekorzystne aspekty: długie kolejki, brak koordynacji podczas wpuszczania samochodów na pokład, zbyt duże odstępy między pojazdami, nietrzymanie się rozkładu kursowania. Problem nasila się podczas wakacji, kiedy szczególnie odczuwane są różnice między kolejkami dla "swoich" i "obcych". Wielu przyjezdnych wybiera opcję pozostawienia samochodu na Warszowie. Do redakcji napisał kierowca spoza Świnoujścia.
"Zdjęcie z miejskiego promu. Może 1/4 zajętych miejsc. Kolejka "dla obcych" na 3 godziny. Panowie z uśmiechem na ustach odsyłają do kolejki. Ja swoje auto zostawiłem na parkingu. Pozdrawiam, gorzowianin urodzony w Świnoujściu".