W sobotę przed godziną 17.00 policja otrzymała informację o kobiecie potrąconej na pasach. Wezwano również pogotowie ratunkowe.
Bardzo szybko okazało się, że "poszkodowana" jest tak pijana, że nie może wstać o własnych siłach. Jak padła na jezdnię, tak już została, nie będąc w stanie się podnieść.
iswinoujscie.pl • Niedziela [16.06.2019, 08:54:50] • Świnoujście
fot. Czytelnik
Nie wiadomo, czy kobieta pobiła jakiś kolejny rekord pod względem posiadanych w organizmie ilości promili. Faktem jest, że podczas spaceru, co chwilę się przewracała. Wszystko jednak zaczęło się od upadku na przejściu dla pieszych na zbiegu ulicy Grunwaldzkiej i Nowokarsiborskiej.
fot. iswinoujscie.pl
Towarzyszący jej mężczyzna najwyraźniej nie chciał pogodzić się z banalną prawdą o skrajnym upojeniu, bo twierdził, że leżącą potrącił wcześniej samochód.
Ponadto z ust mężczyzny padła informacja o ucieczce sprawcy potrącenia w stronę ulicy Krzywej. Nawet zaczął gonić ten samochód. Mężczyzna mówił że to było auto na niemieckich numerach rejestracyjnych.
fot. iswinoujscie.pl
Świadkowie zdarzenia, z pewnością reprezentujący wzorcowy stopień trzeźwości, bardzo szybko zdementowali informacje o rzekomym wypadku i ucieczce kierowcy.
Ostatecznie 52-letnia kobieta została zabrana do szpitala, była tak pijana, że co chwilę leciała na ziemię.