iswinoujscie.pl • Środa [30.07.2008, 07:29:07] • Świnoujście

Treningi jiu – jitsu trwają – zapisz się!

Treningi jiu – jitsu trwają – zapisz się!

fot. Bartek Wutke

Wakacje w pełni, ale Centrum Sztuk Walki LUKS w Świnoujściu nie próżnuje. Od 1 lipca w Sali gimnastycznej LS „LOGOS” odbywają się treningi BJJ, Submission Fighting i Vale Tudo, które prowadzi MICHAŁ "CIPAO" MATERLA - Mistrz Polski w BJJ 2006 (-91kg), zwycięzca 6 Konfrontacji Sztuk Walki oraz III Mistrzostw Polski w Submission Fighting. Są jeszcze wolne miejsca, dlatego wszystkich chętnych zapraszamy.

Materla prowadzi treningi dwa razy w tygodniu, we wtorki i czwartki od godziny 17 do 19. Każde zajęcia to niezły wysiłek fizyczny – nowe techniki oraz walki są poprzedzone prawie godzinną rozgrzewką, która jest prawdziwym sprawdzianem kondycyjnym nowych adeptów sztuk walki.

Treningi jiu – jitsu trwają – zapisz się!

fot. Bartek Wutke

- W wypadku moich treningów rozgrzewka jest priorytetem. Lubię się męczyć, ale lubię też widzieć, jak moi podopieczni dają z siebie maksimum. Ciężka rozgrzewka jest zresztą dla nich korzystna – jest to część tego sportu i jeżeli na macie spotyka się dwóch zawodników o podobnym poziomie technicznym, wtedy zawsze o wygranej decyduje kondycja i wytrzymałość. – mówi nam Michał „Cipao” Materla.

Treningi jiu – jitsu trwają – zapisz się!

fot. Bartek Wutke

Grupa licząca prawie 30 osób spotyka się w stałym składzie już od ponad 3 tygodni. Od tamtego czasu Materla zdążył już przyjrzeć się nieco swoim uczniom. Jakie są jego wrażenia dotyczące wyspiarskich zawodników?
- Podoba mi się to, że frekwencja na zajęciach jest w miarę stała, liczba osób też jest odpowiednia i pozwala mi na przygotowywanie różnorodnych treningów. Ponadto pozytywna jest tutaj także atmosfera podczas zajęć – panuje dyscyplina, widać ogromne chęci ze strony wyspiarzy, co dodatkowo motywuje mnie do prowadzenia treningów. Moi podopieczni chłoną wiedzę, chcą się nauczyć. Nasz pierwszy trening składał się tylko i wyłącznie z walk – chciałem zorientować się, na jakim poziomie jest grupa, którą będę prowadził. Po ponad 3 tygodniach stwierdzam, że widzę postępy, chciałbym je też zobaczyć podczas naszego ostatniego spotkania pod koniec sierpnia. – stwierdza Michał.
Razem z Materlą do Świnoujścia przyjeżdża także kilku jego znajomych – zawodników, którzy na co dzień, tak jak Michał, trenują w Szczecinie.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/6038/