iswinoujscie.pl • Środa [01.05.2019, 16:53:11] • Międzyzdroje
Działkowcy R.O.D. „Bursztyn” za realizacją planów zarządu ogrodu w kolejnych latach

fot. iswinoujscie.pl
Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Bursztyn" odbyło się w niedzielę, 28 kwietnia w sali teatralnej Międzynarodowego Domu Kultury. To jedyna w mieście sala zdolna pomieścić tak dużą ilość osób. Ogrody „Bursztyn gospodarują na 28 hektarach ziemi i zrzeszają 778 działkowców. Na zebraniu zjawili się licznie zapewniając kworum do podejmowania uchwał. Choć ni brakowało spraw trudnych do dyskusji i rozwiązania to zebranie przebiegało w atmosferze rzeczowej dyskusji.
Zebranie rozpoczęło się miłym akcentem. Działkowcy podziękowali dwojgu swoim zasłużonym w pracy dla ogrodu członkom. Pamiątkowe dyplomy i nagrody otrzymali Wiesława Żaryńska – główna księgowa ( już po raz drugi odchodzi na emeryturę ale wciąż pomaga działkowcom) oraz Tadeusz Sieczka -były skarbnik ogrodu. Mimo wieku wciąż aktywny jednak ze względu na stan zdrowia nie może już pracować jak dotychczas. Sala podziękowała obojgu gromkimi brawami.

fot. iswinoujscie.pl
Ustępujący zarząd z prezesem Andrzejem Gaszewskim przedstawił sprawozdania ze swojej dotychczasowej działalności. Na zebranie przygotowano także propozycję planu pracy do realizacji przez następców. Jak na każdym kolejnym zebraniu sprawozdawczo wyborczym, także działkowcy „Bursztyn mogli liczyć na merytoryczne wsparcie podczas obrad i przy wątpliwościach związanych z interpretacją statutu. Pomocą służyła członek Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Działkowców Szczecinie Teresa Napiórkowska.

fot. iswinoujscie.pl
Podsumowując dotychczasową pracę, prezes Andrzej Gaszewski podkreślał starania i pracę jaką trzeba było wykonać aby zagwarantować pewny byt dla Ogrodu „Bursztyn". Niekorzystne decyzje poprzednich władz kurortu, które nie chciały uwzględnienia ogrodu w zapisach studium uwarunkowań i zagospodarowania przestrzennego gminy przestrzennego stawiały pod znakiem zapytania przyszłość międzyzdrojskich ogródków. Gmina jako główny argument podawała, że R.O.D. nie mają tytułów prawnych do zajmowanego terenu. Aby uwzględnić prawa działkowców musiało odbyć się 13 rozpraw sądowych! Wielką pomocą służyli prawnicy Polskiego Związku Działkowców.