Budynek nowej publicznej toalety stanął przy wejściu na plażę koło "wiatraka". Jest to bardzo pożądana inwestycja, która rozwiąże "fizjologiczne problemy" plażowiczów i spacerujących. Budynek stoi z dala od ulic i promenady, w głębi wydm, dlatego został zaopatrzony w pięć kamer. Niestety, złodzieje zdemontowali i ukradli urządzenia mające monitorować teren wokół toalety. Stało się to we wtorek około północy.