Okazuje się jednak, że w takim wypadku nie stoimy na straconej pozycji i z naszym problem możemy udać się do sądu cywilnego.
Przykładem niech będzie rozstrzygnięcie podobnego sporu, nad którym pochylił się sąd w Łodzi. Uznał on, że nieogrzewanie mieszkania narusza zasady współżycia społecznego, gdyż w takiej sytuacji koszty osób ogrzewających pomieszczenia regularnie, niewspółmiernie dla nich wzrastają.
Sytuacja, która miała miejsce w Łodzi pokazuje jasno, że w takiej sytuacji nie stoimy na straconej pozycji i w takiej sytuacji nie musimy poznosić całości kosztów. Jednak pamiętajmy, że o tym musi zadecydować sąd.
Jak informuje o sprawie portal Wirtualna Polska, sąd stwierdził, że w tym wypadku akt własności mieszkania nie oznacza jeszcze, że stają się one samotnymi wyspami, których właściciele sami ustalają reguły i mogą zapomnieć, że są częścią jakiejś większej całości np. bloku, wspólnoty lub spółdzielni.
https://finanse.wp.pl/wychladzanie-mieszkania-to-dzialanie-na-szkode-sasiadow-zycie-w-bloku-to-nieustanne-kompromisy-6319690862687873a