Zapytaliśmy Urząd Miasta, czy z okazji niepodpisanej 5 lipca umowy na budowę tunelu miasto poniosło jakiekolwiek koszty związane zamówieniem tysiąca sztuk breloczków i antystresowych gadżetów w kształcie czapki z daszkiem.
Firma Astaldi, z którą nie podpisaliśmy ostatecznie umowy na budowę tunelu, straciła wadium w przetargu, który wygrała. Pytanie, czy miasto otrzymało też od niej pieniądze za gadżety, które zamówiono.
Według Hanny Lachowskiej z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych świnoujskiego magistratu, prezes firmy Astaldi pisemnie zobowiązał się, że jego firma pokryje wszystkie koszty związane z przygotowaniem uroczystego podpisania umowy na projekt i budowę tunelu.
- Miasto wystąpiło do firmy Astaldi o zwrot kosztów poniesionych w związku z zamówieniem wspomnianych gadżetów - informuje Hanna Lachowska. - Astaldi mimo windykacji dobrowolnie nie zwróciło należności. Tym samym przekazano do kancelarii prawnej, która zajmuje się sprawami Gminy Świnoujście w zakresie reprezentowania jej przed sądem w postępowaniach o zapłatę.