Dopiero teraz zdecydowali się poinformować o zdarzeniu media, do mikrofonu jednak, z obawy przed ewentualną zemstą sprawców zajścia, nikt nie chce mówić. Twierdzą jednak, że ślady wskazywały, iż zwierzę zostało potrącone przez samochód, a później skatowane.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi goleniowska policja. Zwłoki sarny zostały usunięte z przystanku zaraz po zgłoszeniu zdarzenia przez służby komunalne z Maszewa.
Paweł Palica
źródło: www.radio.szczecin.pl