Do naszej redakcji zwrócił się Czytelnik, który w swoim mailu napisał o gigantycznej kolejce spowodowanej awarią jednego z promów Bielik. Z informacji przesłanych przez Czytelnika wynika, że mimo awarii jednego z promów, kursowały one według rozkładu:
- Wystarczy awaria jednego promu i stoimy w gigantycznej kolejce, obecnie na „szlabanie”, dokładniej na przejeździe kolejowym. Chwila nieuwagi i mogłoby dojść do tragedii! I nasi kochani promowcy trzymają się rozkładu! Jakby nie można było zrobić tak że dobija pakuje i odbija. Pozdrawiam z kolejki!!