Pierwszy i drugi dzień nowego roku minęły w podmuchach porywistego wiatru. Choć świeciło słońce, a temperatura nie była ujemna, wiatr sprawiał, że amatorzy spacerów zginali się w porywach.
fot. iswinoujscie.pl
Plaża znika pod wodą. Wiatr sprawił, że morze zalało piasek do samych wydm.
Pierwszy i drugi dzień nowego roku minęły w podmuchach porywistego wiatru. Choć świeciło słońce, a temperatura nie była ujemna, wiatr sprawiał, że amatorzy spacerów zginali się w porywach.
fot. iswinoujscie.pl
Dużą atrakcją była przechadzka po plaży, polegająca raczej na przemykaniu po kawałkach suchego jeszcze piasku. Fale przez cały dzień zalewały plażę, znikały kolejne jej metry. Morze wdziera się już pod same wydmy.
fot. iswinoujscie.pl
Najlepszy widok jest z kładek wybudowanych wzdłuż wydm - stamtąd widać, jak lazurowa woda pochłania kolejne połacie piasku. Znikła kamienna droga prowadząca do "wiatraka". Morze pokonało dziś ląd.