19 grudnia około godziny 13.00, na terenie SP nr 4 trzej chłopcy prawdopodobnie bawili się w podrzucanie kolegi. Jak dowiedzieliśmy się od jednego z rodziców, niefortunnie zakończyło się to mocnym upadkiem 14-latka z pewnej wysokości na podłogę. Prawdopodobnie chłopcy nie zdążyli złapać podrzucanego kolegi i na skutek tego ten upadając doznał urazu. Wezwano ratowników medycznych oraz policję. Założono mu kołnierz usztywniający i unieruchomiono. Poszkodowany chłopiec został przetransportowany do karetki na noszach i odwieziony do szpitala.
iswinoujscie.pl • Środa [19.12.2018, 21:19:31] • Świnoujście
fot. iswinoujscie.pl
Zdarzenie miało miejsce w Szkole Podstawowej nr 4. Nastolatkowie podrzucali kolegę, aż doszło do upadku. Zostały wezwane służby - policja i ratownicy medyczni wraz z lekarzem. Wciąż dostajemy od Czytelników nowe informacje na ten temat. Są naprawdę niepokojące, chłopcu może grozić nawet wózek inwalidzki.
fot. iswinoujscie.pl
O zdarzeniu wciąż piszą do redakcji świadkowie i Czytelnicy. Pojawiają się nawet głosy o możliwości urazu kręgosłupa, potwierdzałby to sposób transportowania poszkodowanego w pasach i kołnierzu ortopedycznym.
Policja na miejscu przystąpiła do ustalania szczegółów zdarzenia. Co o sprawie powiedział rzecznik prasowy WSPR?
- Zespół ratownictwa medycznego został wezwany do SP nr 4 przy ul. Szkolnej w Świnoujściu do 14-letniego chłopca, który skarżył się na ból nadgarstka. Do urazu miało dojść podczas zabawy w czasie przerwy. 14-latek został przewieziony do szpitala miejskiego w Świnoujściu- informuje Paulina Targaszewska rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.