"Bardzo proszę o refleksje osoby, która tego czynu dokonała. Zrobiliście wielką krzywdę matce starszej z chorowanej kobiecie, nie dość że straciła kilkanaście lat temu córkę a dzisiaj dokonaliście wandalizmu na pomniku zmarłej córki. Kobieta siedzi i płacze, bo została sama schorowana na nędznej naszej polskiej emeryturze ("Za co ja zrobię cokół!?")
Obserwuję nasz cmentarz od 35 lat nic nie jest zrobione dla bezpieczeństwa, czy trudno zamontować kilka kamer, aby było wiadomo kto i co? Bramy głównej brakuje od dobrych kilku lat. Cmentarz powinien być zamykany na noc. Z tego co zauważyłam, nawet przed 1 listopada nikt ze Straży Miejskiej nie był zainteresowany, by się przejść po cmentarzu.
Może wreszcie wybrana nowa władza naszego miasta zadba porządnie o nasz cmentarz?" - pisze Czytelniczka.