- Na wyspie Karsibór 166 właścicieli nieruchomości ma podpisaną umowę na odbiór nieczystości ciekłych ze ZWiK Sp. z o. o. oraz 30 właścicieli z firmą Remondis. Kilku właścicieli nie ma podpisanej umowy ze względu na nieuregulowany status prawny nieruchomości (postępowanie spadkowe, komornicze) lub w związku ze sprzedażą nieruchomości.
Kontrole przestrzegania zapisów ustawy o otrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz regulaminu utrzymania czystości na terenie Gminy Miasto Świnoujście przeprowadzane są dwa razy do roku, wiosna i jesienią. Osoby niewłaściwie gospodarujące nieczystościami ciekłymi karane są mandatami, a w sytuacji podejrzenia wykorzystywania nieszczelnego zbiornika, sprawa kierowana jest zgodnie z kompetencjami do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
W 2013 roku umowy na odbiór nieczystości ciekłych posiadało tylko około 40 właścicieli nieruchomości, a obecnie 196. W latach 2014-2015 przeprowadzono kilkaset kontroli, których wynikiem było uporządkowanie gospodarki ściekami na wyspie Karsibór. Właściciele wymienili około 50 nieszczelnych zbiorników na nowe atestowane szamba a ponad 120 właścicieli przeprowadziło próby szczelności, na podstawie których uzyskali atesty szczelności. Obecnie na podstawie sprawozdań kwartalnych przesyłanych przez firmy posiadające zezwolenie na odbiór i transport nieczystości ciekłych oraz danych o ilości pobranej wody, typowane są do kontroli nieruchomości, w których zachodzi podejrzenie niestosowania się do zapisów ustawy i regulaminu informuje Hanna Lachowska Biuro Informacji i Konsultacji Społecznych Urząd Miasta Świnoujście.
iswinoujscie.pl • Wtorek [11.12.2018, 11:19:55] • Świnoujście
fot. Czytelnik
Ten temat przewija się w publikacjach naszego portalu od lat. Już cztery lata temu opisywaliśmy wielkim problem staje się odbiór nieczystości od mieszkańców. Odpowiedź jaką wówczas uzyskaliśmy od służb prezydenta zdawała się wskazywać, że miasto ma już długofalowy program likwidacji problemu. Pierwszym jego etapem miała być wykonanie stacji zlewczej ścieków dowożonych, pompowni ścieków i rurociągu tłocznego. Ta inwestycja nie rozwiązała jednak , jak się okazuje problemu bo instalacji nie wystarczy mieć. Do instalacji trzeba się jeszcze podłączyć. A to już wymaga zaangażowania nie tylko miasta ale przede wszystkim-właścicieli nieruchomości. Jak przebiega ten proces; spytaliśmy o to biuro prasowe prezydenta. Oto informacja jaka uzyskaliśmy: