Jak poinformował właściciel, łódka była zabezpieczona linką oraz kłódką, jednak to nie powstrzymało złodziei przed jej kradzieżą.
fot. Czytelnik
Właściciel nie przypuszczał, że po powrocie z dwutygodniowego urlopu, jego łódki stojącej w Karsiborzu, nie będzie. Jak się okazało, złodziei nie powstrzymało nawet to, że w sąsiedztwie posesji skąd została skradziona łódka, jest ośrodek Rybaczówka.
Jak poinformował właściciel, łódka była zabezpieczona linką oraz kłódką, jednak to nie powstrzymało złodziei przed jej kradzieżą.
fot. Czytelnik
Właściciel zgłosił sprawę na policję, jednak wierzy że nasi Czytelnicy mogą pomóc mu odnaleźć skradziona łódź.