"Twierdzę, że przejście dla pieszych bardzo blisko przeprawy promowej jest koszmarem komunikacyjnym. Absolutnie nie mam pretensji do pieszych – muszą się przemieszczać, podobnie jak auta. Mimo woli, sam niekiedy blokuję wyjazd aut z promu, ale tylko z konieczności ustąpienia pieszym. Idealnym rozwiązaniem byłaby kładka, oczywiście na tyle wysoka, aby bezpiecznie przejeżdżały auta ciężarowe i autobusy. Byłoby wspaniale, aby była jeszcze winda dla turystów i wczasowiczów z bagażami. Prezentowane zdjęcia pokazują spokój, ale są chwile, gdzie w tym miejscu trwa koszmar. Tylko sugeruję i daję do myślenia nowemu prezydentowi miasta."- proponuje Czytelnik