Sprawa deportacji Ludmiły Kozłowskiej, szefowej Fundacji Otwarty Dialog, prywatnie żony Bartosza Kramka, który protestuje w obronie Sądów i demokracji w Polsce, ma być testem solidarności dla wszystkich walczących o to, aby Polska była demokratycznym państwem prawa, gdzie żadna władza nie używa policyjnych metod do dławienia opozycji.
- Jesteśmy świadomi, tego przeciwko niemu czynnie protestować. Dzisiaj nie wypuszczają Ludmiły do Europy na podstawie donosu PiS.
Jutro nie wypuszczą z Polski Ciebie, bo znajdą powód.