iswinoujscie.pl • Środa [22.08.2018, 13:26:13] • Świnoujście
Ciekawa dyskusja na spotkaniu autorskim Aleksandry Boćkowskiej o luksusie w PRL-u

fot. Andrzej Ryfczyński
21 sierpnia w Galerii Miejsce sztuki44 w Świnoujściu miało miejsce spotkanie z autorką książki „ Księżyc z peweksu. O luksusie w PRL". Moderatorką Aleksandry Boćkowskiej była Monika Stopczyk, laureatka 43 edycji Festiwalu Fama. Gospodarzem spotkania był miejscowy artysta, Andrzej Pawełczyk.
Na spotkaniu autorskim dowiedzieliśmy się o technice zbierania informacji z lat odległych, kiedy autorka była bardzo młoda. Zbierała je w całej Polsce - od Gdyni po Zakopane, a teraz od Przemyśla, aż do Świnoujścia. Kiedy jeden ze słuchaczy zapytał, dlaczego aż do Świnoujścia, otrzymaliśmy odpowiedź.

fot. Andrzej Ryfczyński
- Żeby nie Świnoujście, to mnie by nie było na świecie. Tutaj poznali się moi rodzice. Są jeszcze inne względy tego wyjątkowego miasta.
Po tym wywiązała się dyskusja, w której wielu słuchaczy opowiadało jakim luksusem było coś kupić, mieć telefon, czy otrzymać paszport i wyjechać za granicę. Słuchając tych wspomnień można było wywnioskować, że niemal wszystko było luksusem: materiały budowlane, dobre ciuchy, dla niektórych magnetofon kasetowy, a dla innych talon na samochód. Była gradacja, a na tej "drabince" różne marzenia i potrzeby trudne do realizacji. Niemal wszystko się załatwiało lub stało w kolejkach.

fot. Andrzej Ryfczyński
Kiedy autorka zapytała swoich słuchaczy, co jest luksusem teraz w Świnoujściu, zapadła cisza. Był problem z odpowiedzią. Po chwili jeden uczestnik spotkania powiedział: luksusem jest posiadanie jachtu o wysokim standardzie. To pytanie było kluczowe. Pokazało jak głębokie zaszły zmiany w naszym kraju.
Na zakończenie tej długiej dyskusji o luksusie w PRL-u, Pani Aleksandra Boćkowska otrzymała gromkie brawa. Trzeba dodać, że to spotkanie odbyło się z inicjatywy organizatorów Famy na rzecz mieszkańców Świnoujścia. Szkoda tylko, że nie można było kupić książki z autografem autorki.