Kładki, jak nie było, tak nie ma, a przejście jest pilnie strzeżone

- Jak to S.O.K. Pilnuje w Niedzielę naszej pięknej kładki dzielnicy Przytór- Łunowo. Jeden Projekt Obywatelski nie wykonany a ogłaszany następny - napisał nasz czytelnik, dołączając zdjęcia.

Kładka nad torami miała umożliwić mieszkańcom Przytoru i Łunowa szybkie i bezpieczne przedostanie się na plażę. Niestety inwestycja do tej pory nie została zrealizowana, za to przejścia, a dokładnie tego, by nikt nim nie przechodził, strzeże Straż Ochrony Kolei.

O budowie kładki informowano w 2015 roku. Wtedy miasto na swej stronie umieściło komunikat informujący o tym, że budowa kładki jest już pewna. Dokładnie 27 listopada 2015 opublikowano taką informację: "To już pewne. Po wielu tygodniach perturbacji i rozmów z PKP, prezydent miasta zdecydował, że miasto wybuduje pieszo-rowerową kładkę koło ronda w Łunowie, która zdecydowanie ułatwi mieszkańcom tej części miasta oraz turystom dostęp do plaży w Łunowie."

W 2017 roku wykonano wycinkę drzew pod inwestycję. Miasto zapewniało o jej realizacji, jednak planu do tej pory nie udało się zrealizować. PKP torów przez długie lata nie używało, jednak pojawiają się głosy, że ich życie ma być wskrzeszone i podobno mają być wykorzystywane przy obsłudze terminalu kontenerowego.

Tak, czy inaczej, mieszkańcy do tej pory nie doczekali się kładki - jednego z dwóch projektów, który został wyłoniony w pierwszej edycji Budżetu Obywatelskiego w Świnoujściu. W głosowaniu, które odbyło się w 2014 roku, projekt zdobył 900 głosów poparcia.