Przez dziesięciolecia Flota była wizytówką miasta. W ostatnim czasie losy drużyny stały się zawiłe. Obecnie gra w piątej lidze. W wyniku porozumienia z samorządem, Flota otrzyma dodatkowe wsparcie.
- Zaproponowałem panu prezesowi, byśmy spotkali się w przededniu rozpoczęcia nowego sezonu piłkarskiego - mówi Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia. - Myślę, że ambicją nie tylko zarządu, świnoujskiego samorządu, ale również mieszkańców jest to, by Flota grała w wyższych ligach, z zespołami, które reprezentują wyższy poziom. W złotych czasach Floty, drużyna grała w pierwszej lidze, ale podstawy ku temu były bardzo kruche, dlatego wylądowaliśmy na samym dnie. Powoli wychodzimy z tego, awansujemy. Po rozmowach z zarządem Floty, doszliśmy do wniosku, by Flota funkcjonowała na poziomie trzeciej ligi, to poziom, który jesteśmy w stanie osiągnąć. Ambicje wielu kibiców byłyby spełnione, a my jako gmina bylibyśmy w stanie pokryć koszty funkcjonowania trzecioligowej drużyny.
- Zaproponowałem pewien układ - wyjaśnia dalej Żmurkiewicz. - Takie nieformalne porozumienie. Jeżeli Flota w najbliższym sezonie, czyli rundzie jesiennej i wiosennej awansuje do kolejnej ligi, czwartej, z mojej rezerwy przeznaczę 70 tys. zł dodatkowo. Dziś otrzymuje 210 tys. zł. Na wniosek zarządu przyznamy te dodatkowe fundusze, by rozpoczęli przyzwoicie tę rundę i awansowali. Jeśli awansują, w przyszłym roku w budżecie miasta będę starał się zabezpieczyć kwotę, która jest wyższa o 50 proc. niż to, co otrzymują teraz czyli 420 tys.zł.
Prezydent dodaje, że każdy dalszy awans Floty będzie możliwy w sytuacji, w której znajdzie się sponsor, który przejmie na siebie dodatkowe zobowiązania finansowe.