"Niedawno niemiecki federalny NSA wydal wyrok, że żadna gmina w Niemczech nie może pobierać opłat za sam dostęp pieszy do plaży albo morza. Może to robić tylko w odniesieniu do korzystania z konkretnej infrastruktury gminy, przy czym za infrastrukturę nie uznaje się postawienia ubikacji.
W artykule www.ostsee-zeitung.de/Vorpommern/Greifswald/Kaiserbaeder-verschaerfen-die-Kurtaxe wice burmistrz Heringsdorfu zapytany o spacerowanie konkretyzuje, że opłata się należy tylko w przypadku, gdy gość siadzie na ławce albo na plaży, ale NIE za spacerowanie po plaży albo lesie."- wyjaśnia Czytelnik.
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [13.08.2018, 08:36:21] • Heringsdorf
fot. internet
Kilka razy opisywaliśmy problematyczną sprawę opłat klimatycznych, które muszą regulować wczasowicze i turyści, którzy wybiorą się na spacer do naszych niemieckich sąsiadów. Pojawia się coraz więcej relacji o nakazie uiszczenia opłat Polaków spacerujących po deptaku w Heringsdorfie, jadących rowerami czy opalających się na niemieckiej plaży. Jak to właściwie jest z tą koniecznością płacenia klimatycznego? W tej sprawie napisał do redakcji pan Paweł.