O problemie z handlarzami przy ulicy Kołłątaja opowiedział nam jeden z naszych Czytelników.
- Dostać się do domu co dwa tygodnie w sobotę graniczy z cudem! Już od ulicy Kołłątaja ogrom samochodów, najczęściej naszych kolegów za szlabanu którzy robią co chcą na ulicach . Chodnik przy rynku to jeden wielki parking. Przejście między samochodami i ludźmi z wózkiem graniczy z cudem! A ten pchli targ , zaraz dojdzie do tego że będą wieszać te graty na szlabanie do wjazdu na parking ! Już nie będę wspominał o jakiejkolwiek drodze pożarowej, bo naprawdę bardzo ciężko jest się poruszać samochodem w sobotę! Zróbcie coś z tym ! Straż miejska tylko przyjeżdża zebrać pieniądze i jedzie dalej! - opisuje mieszkaniec osiedla.