Kamera w przymierzalni nie tylko narusza intymność klientów ale także łamie prawo. Co gdyby filmy z udziałem gołych klientów sklepu wyciekły do sieci? O nietypowo ustawionej kamerze, opowiedział nam jeden z Czytelników.
- Byłem niedawno w jednym ze sklepów w przebieralni i w odbiciu lustra zobaczyłem odbijającą się kamerę. Dobrze ją widziałem, ponieważ jestem dość wysoki a kamera widzi znacznie więcej. Zrobiłem zdjęcie, choć może nie jest najlepiej wykonane to widać wyraźnie kamerę. Przyjrzałem się jej dobrze i wyraźnie jest ustawiona na to lustro w przebieralni, jest całkiem inna niż pozostałe w sklepie. Wydaje mi się ze tak nie powinno być a tam jest też bielizna damska którą kobiety przymierzają. Nie wiem co powinienem zrobić... – opisuje zaniepokojony klient.
Z pytaniem o nietypowo ustawioną kamerę zwróciliśmy się do rzecznika sieci sklepów. Czekamy na odpowiedź.