Niestety czerniak dał przerzuty na wątrobę i kości. Guzków na wątrobie jest, ponad 20, co dyskwalifikuje mnie w leczeniu nowoczesnymi metodami. Miałam 2 radioembolizacje, które nie udały się. Do 3 razy sztuka! I trzecia szansa pojawiła się w Niemczech w Klinice w Magdenburgu. Gdzie pod okiem specjalistów zostanę poddana jeszcze raz radioembolizacji. Po analizie obrazów CD z zabiegów z Polski zakwalifikowałam się do leczenia w Niemczech. Kolejna szansa na zdrowie daje nadzieję. I dlatego potrzebuje Waszej pomocy, aby uzbierać kwotę na leczenie. Dziękuję Wszystkim za wsparcie i pomoc.
Wpłaty można dokonywać na poniższy nr konta
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „ Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem :”1675 pomoc dla Elżbiety Ochnickiej”
Wpłaty zagraniczne- foreign payment to help Elzbieta
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „ Kawałek Nieba”
PL 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Swift ci ode: WBKPPLPP
Bank Zachodni WBK
Title:”1675 Help for Elzbieta Ochnicka”
Więcej informacji o Elżbiecie Ochnickeij opowiedziała jej córka:
- Mama mieszka od 1979 r. w Świnoujściu. Przez ponad 25 lat pracowała w SML-W ODRA oraz przez kilka lat w SML Słowianin. Tata Andrzej Ochnicki mieszka w Świnoujściu od 1968r. Ponad 25 lat pracowała PPDiUR ODRA A później w SML Słowianin. Rodzice od zawsze związani byli ze Świnoujściem. Ja i brat urodziliśmy się w Ś-ciu. Na co dzień mieszkamy w Szczecinie i Warszawie.
Tak jak pisałam w linku mama walczy z chorobą nowotworową. Drugi nowotwór czerniak oka jest bardzo agresywny i dał przerzuty na wątrobę oraz kości. Pierwszy nowotwór to rak piersi. Możliwości leczenia w Polsce wyczerpały się. Znaleźliśmy szansę leczenia w Magdeburgu. Radioembolozacja w Niemczech to koszt 27 tyś. Euro. Jest to koszt przewyższający nasze oszczędności. Dlatego zgłosiliśmy się do fundacji byśmy RAZEM mogli pomoc mojej mamie. Razem z 2 w/w Spółdzielniami będziemy organizować zbiórki ale na to potrzebujemy oficjalnej zgody z Ministerstwa. Wierzę, że artykuł o mamie pomoże nam także w zebraniu środków. Mama to pogodna i zawsze serdeczna osoba. Podziwiam ją za siłę walki i wierzę, że zatrzymamy chorobę - napisała córka ciężko chorej kobiety.