Świadomość ludzi dotycząca konieczności oszczędzania wody zwiększa się. Polacy, w porównaniu do okresu sprzed 10 laty, zużywają jej aż trzy razy mniej! Co jest przyczyną tak widocznej zmiany nawyków? Nie sposób nie wspomnieć o niezwykle istotnej roli edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej, podczas której dzieci dowiadują się, że należy zakręcać kran np. przy myciu zębów. Niezwykle ważne jest także zaangażowanie producentów, którzy tworząc nowe produkty uwzględniają w nich aspekt ekologiczny i wykorzystują niezwykle zaawansowane rozwiązania technologiczne, które pozwalają nam zużywać mniej wody, bez poczucia dyskomfortu.
Bateria najważniejsza w kuchni
Można powiedzieć, że w kuchni to bateria zlewozmywakowa zarządza naszymi zasobami wodnymi. Dlatego istotną rolę tego urządzenia w aspekcie oszczędzania wody dostrzegli producenci – Znana wszystkim, tradycyjna bateria kuchenna, z dwoma zaworami na ciepłą i zimną wodę to dziś już przeżytek. Teraz prym wiodą modele elektroniczne i bezdotykowe, które uruchamiają przepływ wody w chwili zbliżenia rąk do niezwykle czułych sensorów ruchu. Dzięki temu woda płynie tylko wtedy, kiedy jest to konieczne i nie musimy pamiętać o jej zakręcaniu. Takie rozwiązanie ma również dodatkową zaletę – na powierzchni baterii nie osadzają się zanieczyszczenia np. w postaci resztek jedzenia, przez co na dłużej pozostaje ona nieskazitelnie czysta a zarazki i choroby nie rozprzestrzeniają się. Baterie takie są również całkowicie szczelne a co za tym idzie – także bezpieczne. Istotne jest to z perspektywy wykorzystania w nich elementów przewodzących prąd. W ich konstrukcji zastosowano także aerator, który napowietrza wypływającą z wylewki wodę, zwiększając jej objętość a minimalizując faktyczne zużycie. Ponadto, baterie kuchenne to dziś także oryginalny design. Połączenie wyjątkowej formy i funkcjonalności pozwala nam stworzyć baterię niemalże idealną – mówi Joanna Gręda, ekspert marki Oras, producenta armatury sanitarnej.
iswinoujscie.pl • Czwartek [19.07.2018, 08:34:49] • Polska
fot. Organizator
Wydawać by się mogło, że najwięcej wody zużywamy podczas porannej toalety. Długa, relaksująca kąpiel czy ożywczy prysznic to jednak nie jedyne nawyki, które mogą znacznie nadwyrężyć nasz budżet. Okazuje się, że w kuchni – podczas codziennego mycia naczyń czy gotowania, zużywamy zbliżone ilości wody, a łącznie jest to nawet 100 litrów na dobę na osobę! Dowiedz się co robić, by ograniczyć zużycie wody w kuchni do niezbędnego minimum.
fot. Organizator
O tym musisz pamiętać!
Odnalezienie w sobie chęci zmiany nawyków i włączenia trybu oszczędzania wody to pierwszy i najważniejszy krok do sukcesu! W kuchni zmniejszenie ilości zużywanej wody może być bardzo proste. Jak to zrobić? Nie opłukuj warzyw liściastych pod bieżącą wodą. Lepszym wyjściem będzie w tym przypadku napełnienie miski wodą i „wykąpanie” po kolei wszystkich produktów. Zanieczyszczoną wodę należy oczywiście wymienić, jeśli będzie to konieczne. W przypadku posiadania kwiatków lub ogródka można tez wykorzystać ją do podlewania roślin. Zainwestuj w zmywarkę, która zużywa nawet 3 razy mniej wody, niż podczas zmywania ręcznego, dzięki temu koszty poniesione z tytułu zakupu sprzętu szybko się zwrócą. Nie posiadasz zmywarki? Nic straconego! Podczas ręcznego mycia naczyń także można zminimalizować zużycie wody. Wystarczy, że do miski lub komory zlewozmywaka nalejesz wodę i zanurzysz w niej brudne naczynia a następnie za pomocą gąbeczki i płynu dokładnie je umyjesz. Bieżąca woda przyda się jedynie w momencie opłukiwania talerzy i szklanek z piany. Zdarza Ci się rozmrażać mięso czy mrożonki przy udziale wody? Spróbuj zatem lepiej zorganizować swój czas i przewidywać przyrządzanie posiłków. Produkty przełożone do lodówki dzień wcześniej powoli rozmarzną i będą gotowe do przyrządzenia.
Drobna zmiana nawyków może zdziałać cuda a przy wykorzystaniu zaawansowanej technologii dbanie o środowisko i oszczędzanie zasobów Ziemi może być nie tylko dziecinne proste ale także niezwykle przyjemne.