iswinoujscie.pl • Poniedziałek [16.07.2018, 22:00:10] • Szczecin
Bursztynowy niedźwiadek znów do podziwiania!

fot. Organizator
Przez całe wakacje, do 31 sierpnia 2018 roku, w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych (ul. Staromłyńska 27) można znów oglądać jeden z najcenniejszych, a z pewnością najbardziej popularny, zabytek z kolekcji Muzeum – „Bursztynowego niedźwiadka”.
Niedźwiadek bursztynowy
Wykonane z bryły bursztynu bałtyckiego wyobrażenie niedźwiedzia jest jednym z najbardziej znanych i cieszących się popularnością arcydzieł pradziejowej plastyki figuralnej odkrytych w dorzeczu Odry i Wisły. Pełna wdzięku, dziesięciocentymetrowej długości rzeźba urzeka łagodnym zarysem sylwetki zwierzęcia, wydobytej z przejrzystego surowca o ciepłej barwie. Wyrzeźbiona postać ma zarówno cechy realistyczne, jak i symboliczne. W konwencji portretowej jest przedstawiona duża głowa, krótka szyja i masywny tułów. Symbolicznie są uformowane łapy, które nie zapewniają stabilnego ustawienia. Niedźwiadka można było nosić jako wisior zamocowany przez otwór widoczny w tułowiu.

fot. Organizator
Losy niedźwiadka
Figurkę znaleziono podczas wydobywania torfu w 1887 roku w okolicach Słupska. Miejscowy bursztynnik oczyścił ją i wypolerował. Przypuszcza się, że mógł również poddać niedźwiadka niewielkim modyfikacjom. W tym samym roku zabytek został przekazany do pomorskich zbiorów muzealnych gromadzonych w Szczecinie. W trakcie II wojny światowej, wraz z innymi najcenniejszymi eksponatami, został umieszczony w skarbcu prowincjonalnym, a następnie ewakuowany dalej na zachód. Po wojnie niedźwiadek został zdeponowany w Stralsundzie. W 2009 roku, w ramach polsko-niemieckiej wymiany zabytków archeologicznych, ponownie trafił do Szczecina.

fot. Organizator
Wiek niedźwiadka
Małe figurki zwierzęce wykonane z bursztynu, niekiedy dekorowane różnymi wzorami, odkrywane w Skandynawii i południowej strefie nadbałtyckiej, należą do unikatów. Najczęściej są znajdowane przypadkowo w torfowiskach i na wybrzeżu morskim, co utrudnia ustalenie ich wieku. Twórcy tych dzieł musieli dobrze znać morfologię prawdziwych niedźwiedzi, łosi, dzików, koni i ptaków. Ich przedstawienia mają wiele cech zgodnych z wyglądem naturalnym zwierząt dzikich. Względy stylistyczne oraz analogie do dekoracji innych przedmiotów, najczęściej wykonanych z poroża i kości, a także skromne dane o warunkach znalezienia niektórych figurek, pozwalają wiązać bursztynowe rzeźby zoomorficzne, w tym niedźwiadka słupskiego, z wierzeniami myśliwych ze schyłku starszej oraz ze środkowej epoki kamienia (pomiędzy X a VI tysiącleciem przed Chrystusem). Społeczności te przetrwały na niektórych obszarach Europy Północnej i Środkowej do schyłku epoki kamienia, a ich epigoni jeszcze dłużej.
Moc niedźwiadka
W wierzeniach wielu społeczności łowieckich silnie akcentowano więź łączącą ludzi z różnymi gatunkami zwierząt dzikich. Duży udział przedstawień niedźwiedzia wśród wszystkich figurek zoomorficznych pozwala sądzić, że niedźwiedź odgrywał szczególną rolę w kulturze duchowej myśliwych żyjących w Europie Północnej i Środkowej w epoce kamienia. Dawne społeczności najprawdopodobniej przypisywały figurkom moce magiczne. Niedźwiadek słupski, podobnie jak inne tego typu przedmioty, mógł pełnić funkcję amuletu, wisiora który chronił, a także dawał łowcy specjalną moc.