ikamien.pl • Niedziela [01.07.2018, 22:35:33] • Świnoujście

Alfa-PVP dotarła do Świnoujścia. Jak bronić się przed zombie którzy nie czują bólu, mają nadnaturalną siłę i są skrajnie agresywni? Zobacz film!

Alfa-PVP dotarła do Świnoujścia. Jak bronić się przed zombie którzy nie czują bólu, mają nadnaturalną siłę i są skrajnie agresywni? Zobacz film!

fot. YouTube

Substancja o nazwie Alfa-PVP zmienia przeciętnego człowieka w jednostkę która nie odczuwa bólu, ma nadludzką siłę i wielką agresję. Jak informuje portal The Independent, na Florydzie był przypadek, gdzie mężczyzna będący pod wpływem Alfa-PVP wyjadł bezdomnemu trzy czwarte twarzy zanim został zastrzelony przez policję. Jak w takim razie zadbać o bezpieczeństwo, gdy na ulicy pojawią się maszyny do zabijania?



Alfa-PVP to substancja która wygląda niczym żwir. Może być przyjmowana na wiele różnych sposób, między innymi dożylnie, jedzona lub palona. Swoją popularność zawdzięcza cenie, ponieważ jedna dawka to koszt około 20-30 złotych. Jak się okazuje, substancja dotarła już do Świnoujścia i zebrała pierwsze śmiertelne żniwa. Ludzie pod wpływem PVP zachowują się bardzo agresywnie i nieprzewidywalnie, są bardzo wytrzymali, nie czują bólu i posiadają nadludzką siłę. Jak zatem się bronić przed człowiekiem którego nie sposób zatrzymać?

Na temat taktyki obrony oraz tym czym możemy się bronić porozmawialiśmy z Panem Tomaszem który od wielu lat praktykuje survival i o przetrwaniu wie praktycznie wszystko.



- Niestety, broń palna dla przeciętnego Polaka to w dalszym ciągu temat tabu. Inną sprawą jest broń czarno-prochowa rozdzielnego ładowania i jej repliki przed 1885 rokiem. Kiedyś taka broń uczestniczyła w wojnach więc dlaczego w przypadku ataku hordy zombie miałaby nie zdać egzaminu? Najlepszą obroną jest jednak ucieczka i unikanie konfrontacji z zombie. Zombie nie są wolne, biegają dosyć szybko, na tyle szybko, aby dopaść potencjalną ofiarę z przeciętną kondycją. Im mniej nas widać, tym lepiej. Kolejnym aspektem jest miasto, daje schronienie i pożywienie jednak gdy liczba osobników zombie wzrasta, nie jest to dobre miejsce do schronienia. Zombie mają wyczulone zmysły i przebywanie w miesicie to pewna śmierć. Najlepiej posiadać zatankowany samochód i w przypadku zamieszek, ewakuować się do lasu gdzie będzie ukryte jedzenie oraz woda pitna. To pozwoli nam przetrwać nawet do kilkudziesięciu dni. Miejmy jednak nadzieję, że nigdy nie będzie trzeba sięgać aż do tak skrajnych metod przeżycia – informuje Pan Tomasz.

A Wy, jak poradzilibyście sobie z hordą zombie?

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/54993/