Według słów rodziców dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej numer 1, ich pociechy miały zostać zmuszone do uczestniczenia w Capstrzyku.
O odniesienie się do sprawy poprosiliśmy rzecznika prezydenta miasta, który nie komentował sprawy i skierował nas do dyrekcji szkoły.
- Proszę zwrócić się z tym pytaniem do dyrekcji szkoły – odpowiedział Robert Karelus.
Zgodnie z zleceniami rzecznika, pytanie skierowaliśmy także do dyrektora placówki – Jarosława Lipińskiego.
- Uczniowie zostali zaproszeni z rodzicami do wzięcia udziału w Capstrzyku z okazji 100-lecia Marynarki Wojennej RP i 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości. Jesteśmy współorganizatorami tej imprezy, a Marynarka Wojenna jest patronem naszej szkoły. Za nieobecność uczniowie nie ponoszą żadnych konsekwencji – informuje Jarosław Lipiński - dyrektor szkoły.