Noc z piątku na sobotę nie była spokojna. Około godziny 1.00 pijany mężczyzna uderzył pracownika żeglugi i próbował uciekać. Na szczęście świadkowie zdarzenia rzucili się w pogoń za agresorem. Została również powiadomiona policja. Wspólny pościg zakończył się kilka ulic dalej, gdzie udało się złapać sprawcę pobicia. Został zatrzymany i przewieziony na przystań Bielików, a następnie wypuszczony z policyjnego samochodu. Mężczyzna oddalił się, był tak pijany, że z trudem utrzymywał się na nogach. Prawdopodobnie pracownik żeglugi nie złożył zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.
Na szczegółowe informacje czekamy od policji.