Pożegnalnym modlitwom, które były pierwszym drogowskazem w pozaziemskiej drodze Henryka Matczaka towarzyszyły wspomnienia tych, którzy tu, w Świnoujściu przez wiele lat pracowali z nim i tworzyli kształt oświaty w naszym mieście. Na wielką rolę zmarłego w tym dziele zwrócił uwagę prezydent Świnoujścia. Janusz Żmurkiewicz przypomniał, że to właśnie Henryk Marczak jako kurator oświaty współpracował przed laty z władzami Świnoujścia nad zbudowaniem systemu szkół, który – mimo kolejnych zmian systemu - sprawdza się do dziś.
Co jednak równie ważne; był wspaniałym organizatorem i kolegą jednocześnie dla swoich najbliższych współpracowników, dla nauczycieli.
- „Nie było sprawy, z którą nie moglibyśmy do niego pójść licząc na poważną rozmowę”-wspominali.
Henryk Matczak związany był ze Świnoujściem od 1953 r. W latach 1962 - 1973 był kierownikiem Szkoły Podstawowej nr 6 im. Mieszka I w Świnoujściu, a następnie dyrektorem Technikum i Zasadniczej Szkoły Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu. Od września 1982 r. do kwietnia 1985 r. pełnił obowiązki Inspektora Oświaty i Wychowania Urzędu Miejskiego w Świnoujściu. Stąd też przeszedł na emeryturę.
Żegnamy Go także jako wielkiego społecznika. Poza pracą zawodową brał czynny udział w życiu społecznym, będąc radnym Miejskiej Rady Narodowej w Świnoujściu. Był zaangażowany w działalność Związku Nauczycielstwa Polskiego, pełniąc w nim funkcje: sekretarza, wiceprezesa i prezesa.