Jak opowiada mężczyzna, jego działalność, którą miał zamiar wprowadzić, uzyskała wszystkie stosowne zgody. Przychylnie do sprawy odniósł się Urząd Wojewódzki w Szczecinie. Swoją zgodę wydała także Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie. Gdy wydawało się, że pozwolenie miasta pozostaje formalnością, sprawa ugrzęzła. O co może chodzić?! Zastanawia się Pan Bogdan.
Cała sprawa jest o tyle dziwna, że w Świnoujściu działają już kolejki, a w sezonie ta atrakcja cieszy się zawsze sporym zainteresowaniem gości miasta.
To jednak nie najważniejszy argument jaki ma Pan Bogdan.
Naszemu reporterowi pokazał nie tylko zgody uzyskane przez wojewódzkie instytucje. W ręku ma o wiele ważniejszy dla spawy argument. Po dokładnej analizie tras turystycznych, na których pojawiły się już u nas kolejki, udało się wyznaczyć alternatywną trasę, która nie koliduje z pozostałymi. Kolejka miałaby kursować przede wszystkim po ulicach Dzielnicy Nadmorskiej.
Wydawałoby się, że to sprawa podstawowa i otwierająca drogę do wydania zgody. Tę trasę pozytywnie opiniowała Policja. Milczenie ze strony urzędników jest zupełnie niezrozumiałe.
”Jeśli już jakiemuś przedsiębiorcy odmawia się prowadzenia działalności to przynajmniej kieruje się do niego uzasadnienie takiej decyzji, a nie trzyma w niepewności.”mówi pan Bogdan.
-”Zainwestowałem pieniądze, postarałem się o wszystkie uzgodnienia i pozwolenia” Jak długo muszę jeszcze czekać?!” - pyta rozgoryczony mężczyzna.
Tymczasem po mieście krążą już pierwsze letnie kolejki. Oni nie mieli takich kłopotów z uzyskaniem pozwoleń. „O co chodzi?” - pyta Pan Bogdan.
O odniesienie się do tematu poprosiliśmy Rzecznika Prezydenta Miasta.
- Po Świnoujściu kursują cztery kolejki, których operatorem jest świnoujska firma Cyrus Tours. Jak co roku zgłaszają się również inne firmy jednak że, ze względu na zachowanie bezpieczeństwa, płynności w ruchu drogowym, nie otrzymują pozwolenia na prowadzenie takiej działalności – poinformował Robert Karelus.