Spółka P4 jest czwartym operatorem komórkowym, który będzie oferował swoje usług pod marką Play. W najbliższy piątek oficjalnie firma zamierza ogłosić rozpoczęcie sprzedaży. Od ubiegłego tygodnia trwa już kampania reklamowa, której budżet na ten rok wynosi około 250 mln zł.
"W momencie rozpoczęcia sprzedaży naszych usług, będzie mieli do dyspozycji około 100 punktów sprzedaży. Później dołączą także salony Germanosa. Oprócz tego w centrach handlowych rozważamy sprzedaż w przenośnych stoiskach" - mówi Money.pl, Marcin Gruszka, rzecznik prasowy P4.
Oferta nowego operatora będzie między innymi dostępna we wszystkich sklepach Media Markt i Saturn, których łącznie jest 37, a także w 17 salonach Empików w głównych miastach. Germanos jest do końca kwietnia związany umową z PTC (operator sieci Era GSM) i dlatego jego punkty sprzedaży będą mogły wesprzeć dystrybucję P4 dopiero w maju. W późniejszym terminie mają także dołączyć pozostałe salony Empiku, których jest blisko 90.
Łącznie sieć sprzedaży P4 w ciągu najbliższych dwóch miesięcy ma wzrosnąć do co najmniej 300 punktów. Nie jest to dużo. Maciej Gruszka powiedział jednak, że firma umożliwi wszystkim zainteresowanym możliwość zakupu usług P4, także poprzez telefon i internet.
Największą sieć sprzedaży posiada obecnie Orange i jest to około 1200 punktów. Na drugim miejscu jest Plus GSM z blisko 980 salonami. Era GSM (licząc wraz z salonami Germanosa) ma niecałe 850 punktów sprzedaży.
Nie będzie łatwo P4 konkurować z operatorami, którzy posiadają nie tylko rozbudowaną dystrybucję, ale także sieć GSM/UMTS.
P4 posiada obecnie tylko kilkadziesiąt własnych stacji bazowych. Do końca miesiąca prawdopodobnie ich liczba wzrośnie do 100. Jest to, jednak wciąż mała "kropla" w morzu potrzeb. Czwarty operator oferując swoje usługi klientom w całej Polsce będzie musiał opierać się o sieć należącą do Plus GSM, wraz ze wszystkimi jej możliwościami i ograniczeniami.
Zarząd P4 zapowiada jednak, że do końca 2007 roku firma będzie miała już 1,5 tys. własnych stacji bazowych. To ma pozwolić na objęcie zasięgiem około 20 proc. ludności Polski w 8 największych aglomeracjach. Systematycznie stacje bazowe P4 będą zastępowały te należące do Plus GSM. W przyszłym roku czwarty operator chce posiadać już 2,5 tys. takich urządzeń w całej Polsce. W ciągu najbliższych dwóch lat P4 na budowę stacji bazowych będzie musiał przeznaczyć około 250 mln euro.
P4 ma z pewnością szansę na osiągnięcie sukcesu na miarę Heyah (marka należąca do PTC), który w bardzo krótkim czasie zdobył ponad milion klientów. Wszystko będzie zależało od odpowiedniej oferty, która ma przyciągnąć przede wszystkim młode, pracujące osoby, które aktywnie korzystają z nowinek multimedialnych. Konkurencja P4 z pewnością nie będzie "zasypywać w gruszek w popiele" i czeka nas na rynku w najbliższych miesiącach bardzo interesująca wojna komórek.