Po debiucie w wyścigach lokalnych, które odbywały się w miejscowości Makowice 15 kwietnia Adam Gutkowski ze swoim kierowcą pod pseudonimem „Stig” wystartowali w pierwszej rundzie Grand Prix Polski ¼ mili w klasie A2. Klasa samochodowa A2 to klasa pojazdów przeznaczonych do jazdy po ulicy o pojemności silnika od 1600cc do 2000cc z silnikami benzynowymi i bez doładowania. W klasie nie ma podziału na napędy. Startują auta tylno i przednionapędowe. Pierwsza runda odbyła się w miejscowości Chojna w niedziele 22 kwietnia. A teraz to co powiedział Adam : Znowu dzień przed zawodami „Stig” robił samochód, na szczęście o godz. 22:00 auto było gotowe na zawody. Ani przez chwile się nie martwiłem, że możemy nie wystartować. Znam „Stiga” ponad 18 lat i od zawsze miał wielki talent do mechaniki. Robił mi wiele motocykli więc wiedziałem, że będzie dobrze. Ale powracając do tematu wjechaliśmy na prom o godzinie 8 rano. Na zawody dotarliśmy zgodnie z planem o godzinie 11:00. Zapisałem „Stiga” do startu. Pierwszy start zrobiliśmy we dwóch, następnie wysiadłem z auta i „ Stig” jeździł sam. Po odbyciu przejazdów kwalifikacyjnych okazało się, że jesteśmy na 2 miejscu ! Po kwalifikacjach odbyły się pół finały (startuje w nich czterech najlepszych zawodników) , a następnie finały (tutaj ściga się dwóch z pół finału). W półfinale poszło gładko, Stig wygrał. Niestety w finale się nie udało wygrać, ale byliśmy w ekstra humorze. Debiut w Grand Prix Polski ¼ mili 2018 był idealny ! Teraz szykujemy się do drugiej rundy GP Polski ¼ mili która odbędzie się 29 kwietnia na lotnisku Wilcze Laski nie daleko Szczecinka. Musze dodać, że cały puchar organizuje zaprzyjaźniony SCSClub wspólnie z „Automaniak Chojna”. W zawodach GP Polski organizowanych przez SCSClub ścigałem się motocyklem już w 2014 roku w klasie Moto Street Plus – klasie motocykli o poj. powyżej 750cc zajmując w pierwszej rundzie ( która była również moim debiutem ) 2 miejsce – tak samo jak „Stig” w niedziele. A następnie w latach 2015-2016 startowałem z przerwami w najwyższej klasie w Polsce „Moto Drag” klasie motocykli doładowanych Turbo lub Nitro. Mój poprzedni wyścigowy motocykl miał moc 310 KM dzięki właśnie turbosprężarce. Najbardziej jestem dumny z mojego startu w 2015 roku podczas Racing Show Piła – zająłem tam dopiero 4 miejsce, ale jak do tej pory to właśnie tam miałem najlepszy czas motocyklem – od 0 do 290 km/h przyśpieszyłem w 9.75s. W tym roku znowu odbędzie się runda w Pile, która jest najlepszym lotniskiem w Polsce do zawodów w wyścigach równoległych. „Stig” na pewno tam wystartuje naszym bolidem, a może i ja się pokuszę o wystartowanie tam motocyklem w klasie doładowanej. A tymczasem zapraszam wszystkich na drugą rundę do Wilczych Lasek. Trzymajcie za kciuki za „Stiga” bo jest świetnym kierowcą i reprezentuje nasze miasto!