Aż 90% Polek przykłada wagę do składu kosmetyków – tak wynika z badania Rytuały pielęgnacyjne Polek, przeprowadzonego przez markę CD w 2016 r. Obecnie to nie atrakcyjne opakowanie, ani cena produktu odgrywają znaczenie – na decyzje zakupowe większości z nas wpływ ma receptura preparatów do pielęgnacji. Wiemy więcej o komponentach kosmetyków, jesteśmy świadome ich wpływu na nasze zdrowie, skutkiem czego szczegółowo czytamy etykiety. Na co jeszcze zwracamy uwagę?
Wszechobecne silikony i parabeny
Według badania co druga Polka słyszała o parabenach i silikonach niepochlebne opinie i to właśnie je najchętniej wykluczyłaby z używanych kosmetyków. Pomimo że są bardzo popularne, coraz częściej możemy znaleźć produkty pozbawione kontrowersyjnej substancji konserwującej oraz składnika wykazującego silne właściwości zwilżające. Staramy się unikać także SLES-ów – siarczany te, dzięki wytwarzaniu dużej ilości piany, szybko i skutecznie oczyszczają, jednak mogą przyczynić się do podrażnień skóry.
Kosmetyki hipoalergiczne
Prawie 45% badanych deklaruje, że szuka na opakowaniu kosmetyków informacji o ich hipoalergiczności. Jest to najczęstsze i najważniejsze kryterium brane pod uwagę przy wyborze produktów do pielęgnacji. Dlaczego? Wiele konsumentek ma problem z nadwrażliwością skóry, a na jej stan dodatkowo źle wpływają składniki takie jak barwniki, substancje zapachowe i inne, drażniące lub blokujące pory.
Wegańska pielęgnacja
Zwolenniczek kosmetyków pozbawionych składników zwierzęcych z każdym rokiem przybywa. Nadal jednak wegańskość nie jest czynnikiem determinującym zakup w takim stopniu jak hipoalergiczność. Kto zatem wybiera produkty stworzone zgodnie z poszanowaniem praw zwierząt? Jak się okazuje, to młode Polki (do 29 lat) najchętniej spośród wszystkich grup wiekowych sięgają po wegańskie preparaty. Z badania wynika również, że trend kosmetyków wegańskich i bliskich naturalnym metodom jest tym popularniejszy, im większe miasto. Prawdopodobnie jest to spowodowane szerszą dostępnością tego typu produktów w tych miejscach. Aż połowa młodych konsumentek deklaruje, że stosuje pielęgnację wegańską, a co trzecia wie, jakie wymogi ona spełnia. To bardzo ważny aspekt, ponieważ nadal wiele osób uznaje terminy „wegański” i „wegetariański” za tożsame.