Dostaliśmy nieoficjalnie informacje że niemieccy turyści mają biegunkę i torsje, są odwodnieni. Być może to zatrucie salmonellą. Wcześniej przebywali w hotelu Radisson.
Postanowiliśmy powiadomić SANEPID i pytać u źródła.
- Ustaliliśmy że faktycznie dwie osoby pojawiły się w szpitalu. Przyczyną złego samopoczucia u pierwszej osoby była zbyt duża ilość spożytego pokarmu po prostu przez przejedzenie, a druga osoba była już izolowana w hotelu ponieważ źle się czuła i tutaj istnieje podejrzenie rotawirusów. Ale wynik na chwilę obecną nie jest potwierdzony ze względu na problem z pobraniem materiału do badań - mówi w rozmowie pracownik Sanepidu w Świnoujściu.
Tak więc goście Radissona mogą spokojnie korzystać z hotelowych specjałów.