Pracownik ZGN dowiedział się od reportera RMF FM, że prywatny inwestor, który na sąsiedniej działce chce postawić punkt handlowy nie ma nawet pozwolenia na budowę.
Mimo to wymógł na urzędnikach zamurowanie okien i zobowiązał się, że za to zapłaci. Mieszkańcy kamienicy sugerują, że w grę wchodzi nawet łapówka.
źródło: www.rmf.fm