Po godzinie 23:00 na stację Circle podjechało szaro-niebieskie BMW. Jego kierowca zatankował 58 litrów benzyny, po czym odjechał. Kwota, jakiej "zapomniał" uiścić to ponad 250 zł. Mężczyzna w BMW wykorzystał sytuację, gdy na stację przyjechała cysterna z paliwem. To kolejny złodziej, zbieżność marki auta z poprzednią kradzieżą nie ma chyba znaczenia...
Nasi dziennikarze dowiedzieli się, że tego typu zachowań było ostatnio więcej. Po kradzieży paliwa z Orlenu, złodzieje odjeżdżali nie płacąc również ze stacji przy ulicy Nowokarsiborskiej. Najgorsze jest jednak to, że po zajściach nie powiadamia się już policji, bo i tak nie ma szans na znalezienie sprawców.