Podczas nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta rozpoczęła się krótka dyskusja pomiędzy radnymi na temat merytorycznych rozmów, które powinny odbywać się na sali sesyjnej w trakcie przeróżnych debat. Na samym początku swojej wypowiedzi radny zaznaczył, że nie podoba mu się forma dyskusji. Wydaje mi się, że jest dużo oskarżania, takiego wmawiania komuś jak ktoś myśli, jak ktoś uważa, jak ktoś czuje. I z tym się nie zgadzam - powiedział radny Borowski. Następnie zaczął krótką prezentację jak traktować i jak nie traktować innych z szacunkiem. Jakie zachowania są wskazane i niewskazane w trakcie dyskusji.
Nie wyszukiwać obiektów do krytykowania, nie robić z innych pośmiewiska, nie przekrzykiwać się podczas dyskusji, nie wywracać oczami, nie mówić innym jak mają żyć, nie obrażać się, nie ignorować, nie upokarzać, nie być wyniosłym, nie naigrawać się, nie mówić innym, że są dziwni i nienormalni, nie mówić, ze są źli, niepotrzebni i niegodni miłości. Nie mówić innym, że to nie ich miejsce i szkoda, że żyją. Nie wymyślać ich od grubasów, maszkar, głupków. Zaczynać każdy dzień obietnicą poszanowania innych, rozmawiać spokojnie, uważnie słuchać tego co mówią inni, wyszukać u innych cechy godne pochwały, głośno wychwalać dobro w innych ludziach. Mówić im, że są potrzebni
i godni miłości. Mówić, że są cenni i ważni. Nie podnosić głosu, nawet jeżeli masz odmienne zdanie. Unikać możliwości atakowania, krytykowania i obrażania. Pozwolić innym wziąć odpowiedzialność za ich życie, w czasie kiedy ty bierzesz odpowiedzialność za swoje.
A wy co uważacie? Czy w codziennym życiu wykorzystujecie powyższe zalecenia?