- Indie elektryzują od wieków. Krzysztof Kolumb szukając Indii odkrył nowy świat. Indie szukając nowej drogi do Europy mogą również znaleźć nowy świat. Szanse na to są zawsze, ale nie jest to łatwe. Rynek indyjski przyciąga wszystkich. Trzymam mocno kciuki za pierwszy kontrakt, za pierwszych inwestorów bo zainteresowanie naszym regionem jest, a to z pewnością zaprocentuje w przyszłości. – mówił marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
Globalny Szczyt Gospodarczy w New Delhi to największa i najbardziej prestiżowa impreza tego typu w całej południowo-wschodniej Azji. Do stolicy Indii zjechało ponad 30 szefów państw z premierem Indii na czele. M.in. w dyskusji na temat „nowej gospodarki” wzięli udział przedstawiciele globalnych koncernów – Oracle czy Netflix. Gwiazdami szczytu byli m.in. syn prezydenta Trumpa - Donald Trump jr. oraz współtwórca Apple - Steve Woźniak.
- Cieszę się, że w tak krótkim czasie udało nam się zorganizować udział polskiej delegacji w wydarzeniu nazywanym azjatyckim Davos - mówił Mariusz Łuszczewski, prezes Zachodniopomorskiej Indyjskiej Izby Gospodarczej. - Dzięki zaangażowaniu polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i wielkiemu osobistemu wsparciu ambasadora Adama Burakowskiego, życzliwości charge d’affaires ambasady Indii pana Takhiego oraz Andrzeja Sadowskiego z Centrum im. Adama Smitha nasza delegacja z marszałkiem Olgierdem Geblewiczem zrealizowała wszystkie założone cele. Nasz udział w panelu poświęconym znoszeniu barier rozwoju gospodarczego został zauważony, udało się też odbyć szereg ważnych rozmów dotyczących współpracy ekonomicznej. A co najważniejsze, wróciliśmy do Polski z konkretami.
Szczyt był okazją do zainteresowania hinduskich firm możliwością inwestowania na Pomorzu Zachodnim. Zainteresowanie Hindusów budzą takie lokalizacje jak Szczecin czy Goleniów. Warto również wspomnieć, że 9 marca na zaproszenie Izby przylatuje do Szczecina szef firmy Baijnath Melaram. To przedsiębiorstwo specjalizujące się w złomowaniu statków, które chce w stolicy Zachodniopomorskiego otworzyć swoją europejską centralę.
- Po raz drugi mam okazję być na Pomorzu Zachodnim, w tym pięknym regionie. Zachodniopomorska Izba, która powstała przed dwoma miesiącami, zrealizowała więcej niż deklarowała. Województwo Zachodniopomorskie zrobiło bardzo dobre wrażenie, a Polska była świetnie reprezentowana. Nasze firmy zainwestowały w Polsce już 3 mld dolarów i zatrudniają 25 tys. ludzi. Kto wie, może te liczby wkrótce znacznie urosną. – mówił pierwszy sekretarz ambasady Republiki Indii w Polsce Surendra Velagaleti.
W Indiach doszło także do spotkania tamtejszego ministra kolei z przedstawicielami szczecińskiej firmy Autocomp. Słynące ze innowacyjnych symulatorów przedsiębiorstwo startuje w przetargu na dostarczenie 14 takich symulatorów dla hinduskiej kolei.
- Autocomp nigdy nie bał się wyzwań. Tam jest zupełnie inna skala. Zamawiają nie 4 symulatory, a 100. Otworzyliśmy filię w Indiach. Kończymy symulator dla Marszałka i koleji regionalnych. - powiedział prezes spółki Autocomp Stanisław Parczewski.
Szczecińska firma nie wyklucza przeniesienia tam części produkcji. Przedsiębiorcy nie ukrywają, że wejście na tamtejszy rynek oznacza znaczne zwiększenie skali produkcji.
Biuro Prasowe
Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego