Przed godziną 10:00 kierująca citroenem C5 jechała ulicą Śląską w stronę Szkolnej. Jak opowiedział nam drugi z uczestników wypadku, w tym samym czasie on wyjechał z ulicy Grudziądzkiej. Kierowca volkswagena passata zatrzymał się następnie na środku skrzyżowania, ponieważ duży ciężarowy samochód przesłonił mu widoczność. Wtedy nadjeżdżająca citroenem kobieta z impetem uderzyła w volkswagena. W wyniku zderzenia oba samochody odbiły się w przeciwne strony i zatrzymały na płotach po lewej i prawej stronie jezdni.
iswinoujscie.pl • Czwartek [08.02.2018, 14:23:06] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Skrzyżowanie ulic Śląskiej i Grudziądzkiej nie jest może zbyt uczęszczane, panuje tam dość umiarkowany ruch samochodowy. Jednak już kilka razy doszło na nim do kolizji. Czyżby było pechowe? Dzisiaj rano doszło tam do kolejnego wypadku. Kierująca citroenem uderzyła w volkswagena passata. Na szczęście obyło się bez poszkodowanych, chociaż oba auta wylądowały na pobliskich płotach. Co się wydarzyło?
fot. Sławomir Ryfczyński
Kierujący wyszli ze swoich aut o własnych siłach. Na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci i strażacy, a następnie ratownicy medyczni zabrali kobietę do szpitala. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Jednak nie wszystko jest całkowicie jasne w opisanym zdarzeniu. Inaczej wyglądało ono w oczach tych, którzy w chwili wypadku przebywali nieopodal skrzyżowania. Do redakcji iswinoujscie.pl zadzwonił pan Arek, naoczny świadek kolizji. Gdy doszło do zderzenia, przebywał wraz ze swoim szefem i kolegą w samochodzie dostawczym, stojącym w odległości 15 m od feralnego skrzyżowania. Według relacji pana Arka, kierowca passata z dużą prędkością wyjechał z ulicy Grudziądzkiej i z impetem uderzył w citroena C5.