O godzinie 21:40 właściciel wysiadł, niestety bez walizki. Teraz kierowca za pośrednictwem naszej redakcji prosi o kontakt z biurem Emilbusa w celu odebrania zguby.
fot. Czytelnik
16 stycznia duża czerwono-granatowa walizka, widoczna na zdjęciu, jechała Emilbusem wraz ze swoim właścicielem ze Szczecina-Dąbia do Świnoujścia.
O godzinie 21:40 właściciel wysiadł, niestety bez walizki. Teraz kierowca za pośrednictwem naszej redakcji prosi o kontakt z biurem Emilbusa w celu odebrania zguby.