Inwestycje są tym bardziej udane, im szybciej się zwracają. Niestety w Świnoujściu wiele inwestycji zamiast się zawracać, po prostu szybko się psuje. W ten sposób trzeba wydawać kolejne sumy, by dokonać napraw.
Jak zaważył nasz Czytelnik, płyty fontanny na głównym palcu w Świnoujściu, delikatnie mówiąc, nie wytrzymują próby czasu. Zapewne w okresie po nowym roku, służby miejskie naprawią usterkę. Jednak skoro obluzowały się dwie płyty to pewnie za jakiś czas obluzują się kolejne. I tak naszą kolorową fontannę, po kawałku, postawimy od nowa.
Szkoda, że urzędnicy zapominają, że wszystkie te inwestycje realizuje się za pieniądze z podatków i zamiast promować rzetelne wykonawstwo, pierwszeństwo daje się pięknie wykonanym wizjom komputerowym, które na ekranie zawsze wyglądają wystrzałowo.
Problemy zaczynają się dopiero w świecie realnym.