iswinoujscie.pl • Sobota [16.12.2017, 17:32:57] • Polska

Wygląd schodów nie ma znaczenia? Oto 5 kultowych filmów, w których odegrały ważną rolę

Wygląd schodów nie ma znaczenia? Oto 5 kultowych filmów, w których odegrały ważną rolę

fot. Organizator

Schody to nie tylko konstrukcja pozwalająca przemieszczać się między piętrami domu czy biura. Mają swoją symbolikę, historię, a nawet miejsce w sztuce. W poszukiwaniu inspiracji do projektu domu, placu czy budynku użyteczności publicznej, warto obejrzeć kadry z kultowych filmów, w których schody odegrały jedną z głównych ról.

- Budując dom, projektując dworzec, urząd czy galerię handlową, warto mieć na uwadze nie tylko użyteczność i bezpieczeństwo schodów, ale też ich wyjątkowe piękno i design. Bardzo często klienci i architekci zwracają uwagę jedynie na trwałość schodów, ich antypoślizgowość czy odporność na warunki atmosferyczne. – mówi Andrzej Chłopek, ekspert firmy Dasag. – Oczywiście są to bardzo ważne składowe, jednak schody mogą też imponować wyglądem, wzbogacać przestrzeń lub grać w niej pierwsze skrzypce.

Najsłynniejsi architekci i twórcy byli zafascynowani ich symboliką: schody w sztuce nawiązywały do mozolnej wędrówki, dążenia do celu lub pracy nad samym sobą. Często oznaczały zmianę, ale zdarzało się, że i upadek. Warto o tym pamiętać tworząc projekty. – dodaje ekspert Dasag.

Zobaczcie, jak tę wiedzę wykorzystali wybitni twórcy filmowi.
„Titanic”
Spektakularne schody prowadzące do sali balowej na pokładzie Titanica były tłem dla niejednej ważnej sceny w słynnej opowieści filmowej. Po tym elemencie scenografii schodziła w pięknej sukni balowej Rose (Kate Winslet) oraz Jack (Leonardo DiCaprio) po niewiarygodnej metamorfozie. Schody na Titanicu, które najpierw dawały nadzieję na zmianę i symbolizowały zniesienie podziału klasowego, pod koniec filmu drastycznie zmieniają wymowę. Zatopione przez wodę zamykają drogę ucieczki parze kochanków i brutalnie zapowiadają tragiczny koniec historii.

Ciekawostka: Scenę, gdy woda wdziera się do sali balowej, filmowcy mieli okazję nakręcić tylko raz. Wszystkie rekwizyty i scenografia, łącznie z wielkimi schodami, zostały wtedy bezpowrotnie zniszczone.

„Incepcja”
Na początek trochę teorii. Schody Penrose’a to koncepcja figury niemożliwej, czyli dwuwymiarowy obraz klatki schodowej na planie prostokąta. Biegną raz w górę, raz w dół, skręcając pod kątem 90 stopni i tworzą ciągłą pętlę – sprawiają wrażenie, że można wspinać się po nich bez końca i nigdy nie wejść na wyższe piętro.

Ta koncepcja, która powstała w połowie XX wieku, była wykorzystywana głównie w malarstwie, ale współcześnie pojawiła się także w filmie Incepcja (2010 r.). Wykorzystano ją do stworzenia niekończącej się klatki schodowej, na której Arthur (Josepg Gordon-Lewitt) wyjaśnia Ariadne (Ellen Page”, jak stworzyć najbardziej skomplikowany labirynt.

„Przeminęło z wiatrem”
W filmie pełnym namiętności, przepiękne schody w posiadłości Scarlett O’Hary (Vivien Leigh) nie mogły pełnić neutralnej funkcji. To z ich szczytu spada Scarlett, co niektórzy uznają za symbol jej upadku – jej szczęśliwe i beztroskie życie nagle zmienia się w los wdowy żyjącej w wojennych realiach. Równie mocną sceną, która rozegrała się właśnie na schodach, jest moment, w którym Rhett (Clark Gable) zmusza Scarlett do pocałunku, a następnie wnosi ją na rękach na piętro.

Ciekawostka: Miłośnicy filmu z całego świata chętnie odwiedzają Jefferson Hotel w Richmond w Stanach Zjednoczonych. W tym historycznym hotelu zatrzymała się autorka powieści Przeminęło z Wiatrem Margaret Mitchell podczas pisania bestsellera. Plotki głoszą, że to właśnie wnętrze tego hotelu i spektakularny hol ze zdobionymi schodami stały się inspiracją dla opisów posiadłości Scarlett O’Hary.

„Leon Zawodowiec”
Dwoje głównych bohaterów tego filmu poznaje się na klatce schodowej – miejsce jest nieprzypadkowe. Matylda spędza tam dużo czasu, ponieważ w domu nikt nie zwraca na nią uwagi. Schody znów stają się tłem dla bohatera aspirującego – Matylda udaje na nich bardziej dorosłą niż jest w rzeczywistości oraz nawiązuje znajomość z Leonem. Właśnie na schodach ukazanych w „Leonie Zawodowcu” spotykają się też dwa światy: dziecięca niewinność Matyldy oraz wycofanie Leona.

Ciekawostka: Schody z „Leona Zawodowca” nie są elementem hollywoodzkiej scenografii. Istnieją naprawdę i znajdują się w nowojorskim hotelu w Park Avenue.

„Rzymskie wakacje”
Ostatnie, lecz prawdopodobnie najpiękniejsze Schody Hiszpańskie w Rzymie, które zagrały w kultowej komedii romantycznej „Rzymskie wakacje”. To na nich rozpoczyna się wyjątkowa przygoda Anny (Audrey Hepburn), która uciekła od licznych obowiązków księżniczki. Kobieta spędza na nich czas, zwierzając się Joey’owi (Gregory Peck) ze swoich marzeń. Dziennikarz obiecuje zrealizować wszystkie jej pomysły – para od tej pory nazywa swoje przedsięwzięcie „małymi wakacjami”. Kolejny raz (podobnie jak we wcześniej wymienionych filmach) na schodach spotykają się dwa światy, rodzą marzenia i namiętności.

Schody Hiszpańskie (wł. Scalinata di Trinita dei Monti) to rokokowe arcydzieło projektu Francesca De Sanctisa i Alessandra Specchiego. Wzniesione w latach 1723-1725 są dziś jednym z symboli Rzymu. Zwiedzając „Wieczne miasto”, warto przysiąść na nich, by choć na chwilę poczuć się jak Audrey Hepburn.-

Martyna Jankowska
Specjalista ds. PR

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/52069/