Poniżej publikujemy treść oświadczenia radnego, Jana Borowskiego w tej sprawie:
" Z przykrością patrzę na tłumaczenia radnej Agatowskiej związane z aferą w OSiR Wyspiarz. Moją niezgodę budzi fakt wykorzystywania tej miejskiej jednostki do prowadzenia kampanii wyborczej oraz do zdobycia i utrzymania władzy, przedstawienie faktur niczego nie zmieni, bo to nie jest głównym przedmiotem badań komisji rewizyjnej. Jestem przekonany, że doszło do zawłaszczenia przestrzeni publicznej przez jedno z miejskich ugrupowań politycznych. Wykorzystywanie podległej sobie, miejskiej instytucji do promocji własnej osoby jest dla mnie karygodne. Myślę, że sprawa banneru to wierzchołek góry lodowej. Chcę wprowadzenia w OSiR Wyspiarz mechanizmów antykorupcyjnych: pełnej jawności zawieranych umów, powołania komisji trójstronnej, oraz szczegółowej kontroli komisji rewizyjnej.
Chcę również aby Świnoujście było miastem uczciwym i przejrzystym. Politykę rozumiem jako dbanie o dobro wspólne, a nie chęć zdobycia i utrzymania władzy. Przed nami ważne decyzje: Budowa Tunelu, Oceanarium w dzielnicy nadmorskiej, utrzymanie Stoczni, budowa drogi S3. Apeluję aby radna Agatowska w tę stronę kierowała swoją energię."
Jan Borowski
iswinoujscie.pl • Piątek [01.12.2017, 11:52:41] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Trwa wymiana ciosów pomiędzy radną Joanną Agatowską, a radnym Janem Borowskim w sprawie banerów. Tym razem, radny Platformy Obywatelskiej wystosował specjalne oświadczenie w którym, czytamy m.in, że nie zgadza się on na wykorzystywanie miejskiej jednostki, jaką niewątpliwie jest OSiR do prowadzenia miejskiej kampanii, a także do zdobycia i utrzymania władzy. - Przedstawienie faktur niczego nie zmieni, bo to nie jest głównym przedmiotem badań komisji rewizyjnej - twierdzi radny Borowski.