Wezwał policję bo... miał problem z pobraniem pieniędzy z bankomatu. Gdy policjanci podjechali pod bank, najpierw zaczęli obserwować mężczyznę znajdującego się w pomieszczeniu. Jednak ten zaczął wołać policjantów, aby mu pomogli, bo inaczej wyniesie bankomat. Gdy policjanci weszli do pomieszczenia, sprawdzili kartę bankomatową należąca do mężczyzny - okazało się, że straciła już ważność i nadaje się do wymiany. Mężczyzna był jednak przekonany, że karta powinna działać, bo ma na koncie pieniądze, ale bankomat odmawiał wypłaty. Ostatecznie chwiejnym krokiem oddalił się do swojego domu.