Przysyłając do redakcji iswinoujscie zdjęcie takiego właśnie odpadającego stopnia, Czytelnik zauważa, że sytuacja ma miejsce nie pierwszy raz. Zastanawia się, co może być przyczyną częstych uszkodzeń stopni.
- Ewidentnie są źle zaprojektowane, bo wystarczy, że ktoś z nadwagą nastąpi na krawędź płytki i ta odrywa się od podłoża. Inna sprawa to wykonanie. Przecież to nie pierwszy raz są naprawiane z takich samych powodów - pisze w liście do redakcji Czytelnik
Czy te spostrzeżenia są słuszne? Czy powód częstych uszkodzeń to zły projekt stopni? Może zamiast wykonywania kolejnych napraw, miasto pomyślałoby o przeprojektowaniu schodków?