- Podaliśmy jeden prąd wody w natarciu, auto zostało zepchnięte na pobocze drogi - informuje dyżurny świnoujskiej straży pożarnej.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dzisiejsza noc była dla świnoujskich strażaków pracowita. Między godziną 3:00, a 4:00 w nocy zostali poinformowani, że na ulicy Gdyńskiej pali się samochód. W momencie przyjazdu strażaków na miejsce, auto stało już w płomieniach. Jak poinformowała nas świnoujska straż pożarna, citroen na kamieńskich numerach rejestracyjnych spłonął doszczętnie. Na Gdyńskiej pojawiły się 2 zastępy strażaków, oraz 3 radiowozy policyjne.
- Podaliśmy jeden prąd wody w natarciu, auto zostało zepchnięte na pobocze drogi - informuje dyżurny świnoujskiej straży pożarnej.
fot. Sławomir Ryfczyński
W pożarze nikt nie ucierpiał. Samochód jednak spłonął doszczętnie. Policjanci będą wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Najprawdopodobniej auto padło ofiarą podpalacza.